Wędrując w górę lub w dół rzek płynących na obszarze regionu łódzkiego, natrafimy na wspaniałości przyrodnicze. Może to być kołujący myszołów, krzyczący żuraw, miękko odzywająca się wilga, dla innych będzie to nocny głos rzekotek, zmarszczki na wodzie po nurkującym bobrze czy perfekcyjna organizacja kopca mrówek. Te cuda przyrody funkcjonują obok nas, postarajmy się je dostrzec i zachować dla innych. Wraz z rozwojem cywilizacyjnym kurczyły się „posiadłości” przyrody, a w zamian rosła liczba obiektów antropogenicznych, czyli tych stworzonych przez człowieka.
Pierwsze ślady człowieka stwierdzone na obszarze województwa łódzkiego pochodzą sprzed kilkudziesięciu tysięcy lat. Archeolodzy nie potrafią podać dokładnej daty. Pierwsze odnalezione twory człowieka to części krzemieni oraz prymitywne narzędzia z niego wykonane, datowane na 80–120 tys. lat p.n.e. Zostały znalezione na Górze Świętej Małgorzaty, w dolinie Bzury. Znaleziska te związane są z pobytem na naszych terenach człowieka neandertalskiego (Neandertalczyk wyginął ok. 30–40 tys. lat temu). Kolejne znaleziska datują osadnictwo w czasach nam bliższych: młodsza epoka kamienna, ok. 2 tys. lat p.n.e., epoka brązu to ok. 1000 lat p.n.e., epoka żelaza ok. 500 lat p.n.e. Początkowo były to niewielkie grupy ludności zajmujące się łowiectwem i zbieractwem. Z upływem czasu wykształciła się gospodarka rolno-hodowlana.
Rozprzestrzenienie się ludności na terenie województwa miało podobny przebieg jak na innych obszarach. Ludność przemieszczała się dolinami większych rzek. Z biegiem czasu, w miarę wzrostu liczby ludności, dopływy również były penetrowane i służyły jako szlaki kolonizacyjne.
Początkowo osadnictwo koncentrowało się w północnej części naszego regionu, na obszarze Pradoliny Warszawsko-Berlińskiej, z czasem ludność zaczęła wędrować w górę Warty, Bzury i Neru. Z dolin tych rzek osadnictwo wkraczało w doliny: Widawki, Grabi oraz Rawki. Na początku naszej ery osadnictwo wkroczyło w górne odcinki Neru, Bzury, Moszczenicy, czyli na obszar dzisiejszej Łodzi. Przez setki lat następowało powolne zajmowanie nowych terenów połączone ze wzrostem liczby ludności. Obecnie na obszarze województwa łódzkiego mieszka ok. 2,53 mln osób, co daje gęstość zaludnienia 140 osób/km², wyższą od średniej krajowej (121 os./km²).
Od tysięcy lat na obszarze naszego regionu kolejne pokolenia zostawiały po sobie świadectwa, które możemy teraz oglądać, zwiedzać, podziwiać.
W dolinie Warty i jej dopływów
Poruszając się doliną Warty na odcinku województwa łódzkiego, natrafimy na szereg zabytków znanych i mniej znanych. Wszystkie godne są polecenia. Poniżej zostaną zaprezentowane wybrane obiekty położone w dorzeczu Warty.
Północna część Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej to Wyżyna Wieluńska. Znajdują się tutaj liczne wychodnie skał wapiennych. Stanowiły one surowiec dla zakładów produkujących wapno. Działały one w okresie od połowy XIX wieku do lat 60-tych XX wieku. Dawne wapienniki możemy jeszcze spotkać w Lisowicach, Bobrownikach, Raciszynie.
Proces technologiczny produkcji wapna był bardzo prosty. Do komina (wysokość 6–10 m, średnica 3–4 m) wkładało się na przemian warstwę wapienia i węgla drzewnego. Wypalanie trwało kilkanaście godzin. W ten sposób otrzymywało się wapno palone. Było ono gromadzone w wielkich pojemnikach i zalewane wodą. W ten sposób otrzymywało się wapno gaszone – ostateczny produkt. Obecnie w Działoszynie funkcjonuje jedna z największych cementowni w Polsce.
Na lewym brzegu Warty, na terenie Załęczańskiego Parku Krajobrazowego, znajduje się mała miejscowość – Przywóz. Do czasu badań archeologicznych w latach 60-tych XX wieku miejscowość tę znało niewiele osób. W trakcie badań odkopano liczne szkielety ludzkie, elementy broni, ozdób. Przypuszcza się, że było to miejsce pochówku miejscowych władców. Wykopaliska te datowane są na II–III wiek naszej ery. Wzniesienia, gdzie były prowadzone badania, nazwano „kurhanami książęcymi”.
W dorzeczu Warty zachowało się kilkanaście ciekawych zabytków, jakimi są młyny wodne. Początkowo pracowały napędzane siłą płynącej wody, następnie silnikami elektrycznymi. Takimi obiektami są młyny w Dzietrznikach, Konopnicy, Widawie. Obecny młyn w Konopnicy to kolejny zbudowany w tym miejscu. Istnieje możliwość zwiedzenia tego zabytku, w jego wnętrzu zachowało się kompletne wyposażenie. Pozwala to prześledzić cały cykl produkcji mąki. Na południe od centrum Konopnicy znajduje się pozostałość po funkcjonującym w XIV i XV wieku grodzisku. Założone na wysokim brzegu Warty, otoczone podwójnym pierścieniem wałów i dwoma fosami jest wspaniałym przykładem założenia obronnego. Ze szczytu grodziska roztacza się szeroka panorama doliny. Na tym terenie w XIV wieku dochodziło do częstych starć zbrojnych między Królestwem Polskim a książętami śląskimi. Konopnica, położona na „Szlaku Bursztynowym”, słynie ze spotkań miłośników kopalnej żywicy w ramach corocznego „Europejskiego Festiwalu Bursztynu”.
Warta w założeniach Sztabu Naczelnego Wodza miała odegrać kluczową rolę w doktrynie obronnej w 1939 roku. Wzdłuż tej rzeki tworzona była główna linia obrony. Miały powstać umocnienia betonowo-ziemne oraz schrony żelbetowe dla broni maszynowej i stanowiska ogniowe artylerii. Wiosną 1939 roku zatwierdzono plany, a w czerwcu rozpoczęto prace. Do września nad Wartą zbudowano kilkanaście lekkich schronów bojowych. Ich załogi były wyposażone w broń strzelecką i maszynową. Obecnie te obiekty można oglądać w Grądach, Glinnie, Beleniu, Strońsku. Było ich zbyt mało, by powstrzymać niemiecki blitzkrieg.
Między Liswartą a Białą Okszą rozegrała się jedna z najbardziej zadziwiających i bohaterskich bitew II wojny światowej – bitwa pod Mokrą. Jednostki, które stanęły naprzeciw siebie, to Wołyńska Brygada Kawalerii (ok. 7 tys. żołnierzy) i niemiecka 4. Dywizja Pancerna (16 tys. żołnierzy, 300 czołgów) z XVI Korpusu Pancernego. Dysproporcja siły ognia była ogromna. Przez dwa dni brygada kawalerii odpierała ataki czołgów i lotnictwa. Z militarnego punktu widzenia, Wołyńska Brygada Kawalerii powinna zostać całkowicie rozbita już w pierwszym dniu bitwy.
Strońsko to miejscowość położona na wysokim brzegu doliny Warty. Słynie z kościoła pod wezwaniem św. Urszuli i 11 Tysięcy Dziewic. Zbudowany na przełomie XII i XIII wieku, po licznych remontach i przebudowach zatracił pierwotny styl romański. Najcenniejszym elementem tego kościoła jest płaskorzeźba w tympanonie, nad bocznym wejściem. Przedstawia dwugłowego smoka pożerającego szarańczę. Jest to jedyny taki motyw w Polsce zastosowany w architekturze sakralnej.
Na miejscowym cmentarzu znajdują się groby ok. 300 żołnierzy polskich poległych w dniach 3–5 września 1939 roku. Rejon Strońska był broniony przez oddziały 4 Pułku Piechoty Legionów. Z tego pułku w połowie marca 1939 roku niepełna kompania pod dowództwem porucznika Leona Pająka została przeniesiona do Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte.
Zbiornik retencyjny „Jeziorsko”, oddany do użytku w 1986 roku jako zbiornik przeciwpowodziowy. Przy zaporze działa również elektrownia o mocy 4,8 MW, wykorzystująca odnawialne źródło energii, jakim jest „biały węgiel” (energia wód płynących). To sztuczne jezioro pełni również funkcję rekreacyjną, dydaktyczną, przyrodniczą. „Jeziorsko” stało się prawdziwą ostoją ptactwa wodnego i wodno-błotnego. Regularnie są obserwowane kormorany, gęsi białoczelne, czernice, czaple białe, żurawie, bociany czarne. Wśród gniazdujących stwierdzono bąka, bączka, sieweczki obrożne, rybitwy białowąse, bataliony. Nad tym „łódzkim morzem” o każdej porze roku można obserwować pospolite oraz rzadkie gatunki ptactwa. Ze względu na ogromne bogactwo ornitofauny cały zbiornik został zaliczony do obszarów specjalnej ochrony ptaków Natura 2000.
Na granicy naszego województwa Warta przepływa przez Uniejów. Prawa miejskie miasto otrzymało w XIII wieku, rozwijało się jako rezydencja arcybiskupów gnieźnieńskich. Na polecenie abp. Jarosława Bogorii Skotnickiego został zbudowany zamek gotycki, obecnie znajduje się tutaj hotel. Odkryte w latach 70-tych XX wieku wody termalne stały się bodźcem do rozwoju balneologii i rekreacji. Służą również do ogrzewania mieszkań, przyczyniając się do zmniejszenia emisji szkodliwych gazów z domowych palenisk. W Uniejowie co roku odbywają się turnieje rycerskie oraz zloty miłośników kultury Indian północnoamerykańskich. W 2011 roku miasto uzyskało status uzdrowiska, jest to jedyne uzdrowisko w województwie łódzkim.
Fragment województwa łódzkiego najdalej wysunięty na zachód to powiat wieruszowski. Południową i zachodnią granicę powiatu na pewnym odcinku stanowi Prosna. Nad tą rzeką w 1266 roku został założony Bolesławiec. To dawne miasto posiadało ważne znaczenie strategiczne. Za panowania Kazimierza Wielkiego powstał tutaj zamek gotycki, najważniejsza budowla obronna na granicy polsko-czeskiej (Śląsk od lat 30-tych XIV wieku należał do Czech). Te sporne tereny ostatecznie zostały przyłączone do Polski w wyniku działań zbrojnych w latach 1391–1401. Przy zdobywaniu zamku wojska polskie użyły po raz pierwszy armat. Na mocy postanowień kongresu wiedeńskiego Prosna stała się granicą między Prusami, Rosją i Austrią. Lewobrzeżna część Bolesławca znalazła się w zaborze pruskim, prawobrzeżna w rosyjskim. Na południu, w miejscowości Chróścin nad Prosną, stykały się granice trzech zaborów. W Bolesławcu zachował się młyn wodny, zbudowany na przełomie XVI i XVII wieku. Część tej budowli posadowiona była na dębowych palach w korycie rzeki. Obecnie obiekt ten pełni funkcję gastronomiczną.
W dorzeczu Bzury
Północna część województwa łódzkiego to obszar Pradoliny Warszawsko-Berlińskiej, płaski, o żyznych glebach (mady, czarne ziemie) i bardzo małej lesistości (2–3%). Należy do obszarów specjalnej ochrony ptaków Natura 2000. Tereny te były zasiedlane i zmieniane przez człowieka od tysięcy lat. Poniżej zostanie opisane kilka mniej znanych obiektów.
Krośniewice to miasto położone nad rzeką Mlonką, dopływem Ochni. Od momentu powstania miasto należało do właścicieli prywatnych, od 1818 roku w rękach Rembielińskich. Na terenie dawnego zespołu pałacowo-
-parkowego postawiono pierwszy w Polsce pomnik poświęcony ks. Józefowi Poniatowskiemu. Został wystawiony przez Rajmunda Rembielińskiego, który przy Poniatowskim sprawował urząd „jeneralnego intendenta”. W Krośniewicach urodził się generał Władysław Anders. W dawnym zajeździe mieści się muzeum im. Jerzego Dunin-Borkowskiego, nazywanego „Hetmanem Kolekcjonerów Polskich”.
Nad Ochnią położone jest Kutno. To miasto o rodowodzie średniowiecznym, często niszczone w wyniku różnych kataklizmów: powodzi, pożarów, wojen. W czasie I wojny światowej rozegrała się pierwsza bitwa pod Kutnem. W dniach 15–16 listopada 1914 roku wojska niemieckie rozbiły Rosjan, co otworzyło im drogę na Łódź. Był to znaczący epizod w wielkiej operacji manewrowej – bitwie pod Łodzią, jednej z największych bitew lat 1914–1918. Bardziej tragiczna dla ludności i zabudowy okazała się kampania wrześniowa 1939 roku. Między 9 a 18 września rozegrała się największa bitwa wojny obronnej, bitwa nad Bzurą, nazywana także bitwą pod Kutnem. Między Łęczycą a Sobotą żołnierze Armii „Poznań” i „Pomorze” rozpoczęli zwrot zaczepny, który powstrzymał na kilka dni marsz wojsk niemieckich w głąb Polski.
Nad prawymi dopływami Bzury, Moszczenicą, Mrogą, Rawką, również toczyły się krwawe boje. Na terenie Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich, w rejonie Poćwiardówka – Wola Cyrusowa, walczyła Wołyńska Brygada Kawalerii.
Ciekawą miejscowością są Maurzyce położone nad Słudwią. Znajdziemy tutaj ciekawy obiekt techniczny – most spawany, pierwszy w świecie wykonany w tej technologii. Spawy pozwoliły wyeliminować nity, co z kolei znacznie zmniejszyło ciężar. Projektantem mostu był profesor Stefan Bryła. Most był użytkowany w latach 1929–1977. Ciekawostką archeologiczną jest tzw. „skarb maurzyski”, znalezisko srebrnych monet arabskich z IX wieku. Tutaj znajduje się także Skansen Wsi Łowickiej, gromadzący zabytki budownictwa wiejskiego z terenu dawnego Księstwa Łowickiego. Na obszarze księstwa pańszczyzna chłopów została zniesiona o kilkadziesiąt lat wcześniej niż na pozostałym terytorium Polski.
W dorzeczu Pilicy
Przez wschodnią część województwa łódzkiego płynie Pilica, najdłuższy lewy dopływ Wisły. To rzeka, której jest poświęcony skansen. Są tutaj gromadzone zabytki z obszarów nadpilickich. Skansen Rzeki Pilicy w Tomaszowie Mazowieckim powstał dzięki pasjonatom, którzy „z niczego” stworzyli wielką atrakcję turystyczną regionu. Zgromadzone są tutaj łodzie, młyn wodny z pełnym wyposażeniem, budynek stacji kolejowej, pojazdy militarne i bunkier z II wojny światowej, jest nawet toaleta carska.
Na lewym brzegu Pilicy, w południowej części Tomaszowa, znajdują się pozostałości dawnych wyrobisk górniczych. Wydobywano tutaj piasek kwarcowy, początkowo służył celom budowlanym, a następnie przemysłowym (do produkcji szkła). W 2012 roku została otwarta podziemna trasa turystyczna przez groty nagórzyckie.
W Tomaszowie uchodzi do Pilicy Wolbórka. W jej górnym biegu w grudniu 1914 roku toczyły się ciężkie walki bitwy łódzkiej. Pozostałością krwawych zmagań jest cmentarz wojenny na granicy Łodzi i Rzgowa w Gadce Starej. Pochowanych jest tutaj ok. 2000 żołnierzy niemieckich poległych w 1914 roku.
Na południe od Tomaszowa zlokalizowany jest Zbiornik Sulejowski, który został oddany do użytku w 1974 roku i miał za zadanie zaopatrywać Łódź i Tomaszów Mazowiecki w wodę. Po upadku przemysłu włókienniczego w latach 90-tych ubiegłego wieku zapotrzebowanie na wodę znacznie zmalało. Jest pokrywane ze studni głębinowych. Obecnie zbiornik pełni funkcje: retencyjną, energetyczną, rekreacyjną i przyrodniczą.
Wzdłuż Pilicy, Warty oraz Bzury jest jeszcze wiele zabytków godnych polecenia. Każdy, kto będzie wędrował dolinami rzek, znajdzie coś dla siebie. Mogą to być atrakcje przyrodnicze lub antropogeniczne. Ważne, by to „coś” dostrzec i zachować dla innych.